Uciekam.. do marzeń, snów, myśli..
tworzę własny świat do którego mam wstęp tylko ja..
nie potrafię opisać co się tam dzieję ale kiedy zasypiam odnawiam siły by wrócić,
silniejsza na zakłopotany świat.. w którym jestem tylko małą nie potrzebną istotą..
Wiem ucieczka nic nie da lecz jak na razie to moje jedyne rozwiązanie.
Nie umiem sama rodzić sobie z niczym jestem zagubiona..,
a marzenia pozwalają mi odpocząć od tego..
koszmaru zwanego życiem..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz